Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

Marszałek Hołownia ws. tajnych obrad Sejmu: Rosyjskie siły nie śpią

Przez Pokój Prasowy23 lutego, 20243 min odczytu

17 lutego na konwencji Trzeciej Drogi w Kielcach marszałek Sejmu zabrał głos po śmierci największego wroga Kremla, rosyjskiego działacza politycznego Aleksieja Nawalnego, który zmarł w kolonii karnej 16 lutego.

– Putina wgnieciemy w ziemię. Prędzej czy później trafi tam, gdzie powinien trafić: za kraty albo na cmentarz. (…) Putin jest wrogiem ludzkości – powiedział Szymon Hołownia.

Hołownia zrobiłby to ponownie

Marszałek został zapytany o tę wypowiedź 23 lutego przez prowadzącego Marcina Fijołka w studiu Polsat News, w programie „Gość Wydarzeń”. — W tej formule, dzień po śmierci Aleksieja Nawalnego, nie miałem żadnych wątpliwości, że tych słów trzeba było użyć — ocenił. Dodał, że „miejscem Putina jest przede wszystkim [Międzynarodowy] Trybunał Karny”.

Hołownia powiedział, że putinowski reżim musi zostać pokonany, bo inaczej wciąż będzie istniało zagrożenie dla Polaków i przyszłych pokoleń. Podkreślił, że nie chce, by „dzieci płaciły krwią” za obsesję Putina. Zaznaczył, że jeżeli trzeba będzie „wygrywać” z Putinem na polu walki, to z nim „trzeba wygrać na polu walki”.

Hołownia przywołał też niektóre komentarze, głoszące, że Putin „to przecież głowa państwa”. – Głowa państwa? Głowa państwa, która doprowadziła do tego, że całe to państwo zostało przez jego [Putina – red.] obsesję, wzięte na zakładnika, że zginęły setki tysięcy Rosjan, setki tysięcy Ukraińców – mówił na antenie Polsatu.

Tajne posiedzenie. Hołownia: Pewne informacje muszą być klauzulowane

Dziennikarz Polsatu poruszył też wątek niejawnego spotkania rządzących. Przypomnijmy: Krzysztof Bosak z Konfederacji, wicemarszałek Sejmu, na antenie Polsat News powiedział, że w Sejmie zorganizowane zostanie specjalne posiedzenie, poświęcone tematowi „bezpieczeństwa i obronności”. Dodał, że będzie ono „tajne”, a więc internauci nie będą mogli go śledzić na żywo – jak robili dotychczas z każdymi obradami. Odbędzie się ono w marcu.

Hołownia wyjaśnił, dlaczego będzie miało taki charakter. – Dlatego że są pewne informacje, które muszą być klauzulowane [zastrzeżone – red.] – podkreślił. Jak dodał, o takie spotkanie prosić mieli sami posłowie. – One dotyczą informacji, których dostarczają nam służby. Wiadomo przecież, że rosyjskie siły nie śpią. Mieliśmy ostatnio zatrzymanie w tej sprawie – przypomniał Hołownia.

Najprawdopodobniej chodziło mu o głośne zatrzymanie, do którego doszło we Wrocławiu. Pod koniec stycznia „funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali mężczyznę, który, działając w zorganizowanej grupie przestępczej, na zlecenie rosyjskich służb wywiadowczych czynił przygotowania do podjęcia działań dywersyjnych i sabotażowych, polegających w szczególności na podpaleniu obiektów na terenie Wrocławia” – informowano.

Gorzkie słowa Hołowni o Szczuckim

Hołownia kontynuował wątek. – Mam nadzieję, że dowiemy się więcej o tym, jak wygląda ich [rosyjskich sił – red.] działanie tutaj w Polsce, czy były planowane jakieś prowokacje, jak zostały udaremnione, gdzie dzisiaj jesteśmy, jeżeli chodzi o sprzęt wojskowy, jak wyglądają negocjacje z innymi państwami NATO [Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego] – wymieniał marszałek. Przekazał też, że „napływają sygnały”, z których wynika, iż „bardzo dużo się tutaj dzieje, i że w Ukrainie za chwilę dużo może się zmienić” – powiedział.

Dziennikarz zapytał wcześniej marszałka, czy Polakom grozi „bezpośrednie niebezpieczeństwo”. Hołownia odparł, że „mamy zasadniczo niespokojne czasy”. Jeśli chodzi natomiast o sam charakter spotkania, to niejawna ma być jedynie „część obrad”, być może „jeden dzień”.

Następnie pojawił się wątek posła Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofa Szczuckiego, który zasugerował, że taki charakter obrad to próba „odwrócenia uwagi” od faktu, że rząd nie spełnił postulatów wyborczych. – Jeżeli pan Szczucki nie rozumie, w jakiej sytuacji geopolitycznej dzisiaj się znajdujemy, jak realne niebezpieczeństwo zgotował nam, nie tylko Ukrainie, Putin za wschodnią granicą, i nie może uwolnić się od swojej, i nie tylko swojej, obsesji koncentrowania całego świata na [Donaldzie] Tusku, to mam dla niego taką wiadomość, że to jest działanie nieodpowiedzialne – uważa Hołownia. Powiedział w kontekście wypowiedzi posła: „czas dojrzeć, wyjść na inny poziom”. – I zająć się sprawami, które są najważniejsze dla Polaków – zakończył wątek.

Kiedy były ostatnie tajne obrady? Blisko trzy lata temu

Warto przypomnieć, że ostatnie takie obrady Sejmu odbyły się w połowie czerwca 2021 roku. Wnioskodawcą był ówczesny premier Mateusz Morawiecki. Podczas posiedzenia posłowie rozmawiali o „skali cyberataków na Polskę”.

Jak wówczas wyjaśniał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka, na takie obrady politycy nie mogą wnosić sprzętu umożliwiającego nagrywanie obrazu, dźwięku i jego transmisję. Nie mogą mieć ze sobą elektroniki, która w jakikolwiek sposób doprowadziłaby do wycieku informacji z Sejmu. Nie mogą mieć ze sobą też toreb czy aktówek. Przed wejściem na salę poddawani są kontroli – przypomina zasady Polsat News.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.