Argentyńska gwiazda Interu Miami Lionel Messi został pierwszym piłkarzem wśród najpopularniejszych sportowców w Stanach Zjednoczonych, wyprzedzając legendarnego koszykarza NBA Michela Jordana. Leo cieszy się obecnie czterokrotnie większą popularnością wśród amerykańskich kibiców niż portugalski napastnik Al Nasr Riyadh Cristiano Ronaldo i wywarł największy wpływ na rozwój piłki nożnej w USA w ciągu ostatnich 30 lat, jak podaje portal badawczy SSRS na podstawie przeprowadzonych badań. według ankiety sportowej.
Od 1994 r. Sports Poll prosi Amerykanów o podanie nazwiska ulubionego zawodowego sportowca. Pytanie to było zadawane co miesiąc od 30 lat respondentom w wieku 12 lat i więcej, ale tylko siedmiu sportowców było ulubieńcami jednej czwartej.
Znajdowały się na ekskluzywnej liście Michaela Jordana (Koszykówka), Tigera Woodsa (golf), Peytona Manninga (Futbol amerykański), Kobe Bryant (Koszykówka), Steph Curry (Koszykówka), James Lebron (koszykówka) I Tom Brady (Futbol amerykański).
W IV kwartale 2023 roku (październik-grudzień) Lionel Messi wyprzedził Jordana i Brady’ego, stając się pierwszym zawodnikiem, który przez jedną kwartę utrzymywał się na pierwszym miejscu w rankingach faworytów.
Powodem zwiększonej popularności Messiego w USA było zwycięstwo reprezentacji Argentyny nad Francją w finale Mistrzostw Świata 2022 w Katarze i jego przejście po opuszczeniu Paris Saint-Germain do klubu Major League Soccer – Inter Miami.
Zaraz po tym, jak Messi zaczął grać w Interze Miami w lipcu ubiegłego roku, klub wyprzedził LA Galaxy w roli ulubionego klubu MLS Amerykanów. Liczba fanów Interu Miami wzrosła ponad pięciokrotnie między pierwszą a drugą połową 2023 roku.
Flamingi zajęły także czwarte miejsce na liście ulubionych zawodowych klubów piłkarskich w USA. To ważne, ponieważ europejskie kluby „Wielkiej Trójki” (Barcelona, Real Madryt, Manchester United) od dawna są trzema największymi bazami fanów piłki nożnej w USA.
Przez ostatnią dekadę Messi i Cristiano Ronaldo byli dwoma ulubionymi piłkarzami w Stanach Zjednoczonych. Pomiędzy tą dwójką a wszystkimi innymi istnieje duża przepaść. W ciągu ostatniego roku Messi dystansował się od CR7 jako wyraźnego faworyta.
Leo otrzymał wsparcie po zwycięstwie Argentyny w Pucharze Świata i dalsze wsparcie po przeprowadzce do Miami. Jednocześnie Cristiano Ronaldo opuścił wcześniej mundial 2022 i podpisał kontrakt z klubem z ligi saudyjskiej (Al Nasr Riyadh), który ma ograniczoną oglądalność w USA.
Messi i Cristiano w niemal równej liczbie zmierzali do Mistrzostw Świata w 2022 r. Obecnie prawie cztery razy więcej Amerykanów wymienia Messiego jako swojego faworyta. Na koniec 2023 roku Messi miał 21,3% głosów, a Ronaldo tylko 6%.