Prof. Mikołejko był autorem ponad 1000 publikacji naukowych. Wiele z nich przekładano na języki tj. angielski, francuski czy niemiecki (łącznie dziewięć). Był ekspertem nauk humanistycznych – szczególnie w dziedzinach tj. filozofia, filozofia religii i historia idei.
W 1996 roku został członkiem Amerykańskiej Akademii w Rzymie, a w 2020 roku Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Był profesorem Warszawskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej im. Bolesława Prusa – w latach 2001-2011. Od 2010 roku był profesorem w Instytucie Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, gdzie był kierownikiem Zakładu Badań nad Religią w Instytucie Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk.
Jaki był prywatnie? „Niesłychanie serdeczny”
Prof. Mikołejko to autor licznych książek (jedne z najważniejszych to: „Elementy filozofii”, „Prowincje ciemności. Eseje przygodne” czy „Jak błądzić skutecznie” – w rozmowie z Dorotą Kowalską”), a także tomików poezji. Jak przypomina „Gazeta Wyborcza”, prof. Mikołejko był krytykiem rządów Prawa i Sprawiedliwości, a także samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Wielokrotnie występował w mediach – m.in. na antenie radia TOK FM.
Redaktor miesięcznika „Znak” doktor Michał Jędrzejek w rozmowie z Polską Agencją Prasową tak wspomina zmarłego. – Był człowiekiem niesłychanie serdecznym. Miał dość bujny retorycznie sposób korespondencji, więc od razu stałem się 'drogim panem Michałem’, którego 'ściskał najserdeczniej’ – podkreśla rozmówca PAP.
„Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
Jak dodaje dr Jędrzejek, prof. Mikołejko był „zawsze gotowy do pomocy, do pisania na najrozmaitsze tematy dla miesięcznika czy wydawnictwa”. Jednocześnie zwraca uwagę na jego interdyscyplinarność. – Miał w sobie niesamowitą hojność i olbrzymią wiedzę na najróżniejsze tematy. W centrum zawsze były dla niego tematy religijne. Był polskim nadwornym religioznawcą – stwierdził.
O tym, że prof. Mikołejko nie żyje, informował także Anton Marczyński, za pośrednictwem Facebooka. Gdy Mikołejko pisał o śmierci, jak uważa dr Marczyński (który obronił pracę u profesora), można było „odnieść (…) wrażenie, że chce ją poskromić, i zarazem wie dobrze, że się nie da. Przyznawał się do tego” – napisał.
Prof. Mikołejko otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, w tym m.in. Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Miał 72 lata.