27 uchybień, o których mówił podczas konferencji szef resortu MSWiA, „pokazują skalę degrengolady zarządzania policją przez komendanta Szymczyka i polityków PiS”. Podobnego zdania jest parlamentarzystka Trzeciej Drogi.
– Wszyscy obserwowaliśmy ten spektakl z udziałem byłego komendanta. Niemal natychmiast stał się ze sprawcy ofiarą. Mamy do czynienia z rozwiniętym parasolem ochronnym nad generałem i pora to wyjaśnić. Krok po kroku. Sama byłam na interwencji w KGP krótko po tym wydarzeniu, niestety wówczas komendant nie miał odwagi stanąć ze mną twarzą w twarz i odpowiedzieć na pytania na temat tego bulwersującego incydentu i wielu nieprawidłowości z nim związanych – mówi Magdalena Sroka.
Pytana, czy jedynie gen. Szymczyk powinien odpowiedzieć za wybuch granatnika, odparła:
– Myślę, że w toku prowadzonego przez prokuraturę postępowania pojawią się jeszcze inne postaci, które nie dopełniły obowiązków lub przekroczyły uprawnienia.