40-letni samorządowiec w niedzielę 7 kwietnia uzyskał mandat radnego Kolna w województwie podlaskim. Wygraną w wyborach świętował tak hucznie, że ściągnął na siebie poważne kłopoty.
Awantura na stacji paliw w Kolnie
– Około 5:00 nad ranem w poniedziałek otrzymaliśmy zgłoszenie, że na jednej ze stacji paliw w Kolnie trzech nietrzeźwych mężczyzn jest agresywnych wobec pracowników stacji – mówiła w rozmowie z Interią st. sierż. Ewa Zabłocka z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie.
Przyczyną agresywnego zachowania mężczyzn miał być brak ciepłych hot-dogów. Nie spodobało im się też, że obsługa nie chciała sprzedać pijanym alkoholu.
– Gdy spotkali się z odmową ze strony pracowników stacji, zaczęli ich obrażać przy użyciu wulgaryzmów. Podczas czynności jeden z tych mężczyzn był też agresywny w stosunku do funkcjonariuszy – mówiła dalej przedstawicielka policji.
Zarzuty dla radnego Kolna
40-latka zatrzymano w areszcie ze względu na podejrzenie popełnienia przestępstwa znieważenia policjantów. Usłyszał zarzuty z art. 224 paragraf 2 oraz 226 paragraf 1 Kodeksu karnego. Wobec dwóch pozostałych wszczęto czynności wyjaśniające.
Wspomniane przepisy dotyczą znieważenia funkcjonariusza oraz wywierania wpływu na czynności urzędowe organu lub funkcjonariusza. Za takie czyny 40-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Świadkowie zdarzenia w rozmowie z Radiem Białystok podkreślali, że pijani mężczyźni „grozili, że będą interweniować u przełożonych policjantów, żeby zostali zwolnieni ze służby”. Portal kolniak24.pl dodawał, że radny był już kiedyś zamieszany w awanturę w pubie.
Wybory 2024. Wyniki w sejmikach
- Prawo i Sprawiedliwość – 34,27 proc. (4 941 092 głosów)
- Koalicja Obywatelska — 30,59 proc. (4 409 307 głosów)
- Trzecia Droga – 14,25 proc.(2 054 352 głosów)
- Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy – 7,23 proc.(1 042 328 głosów)
- Lewica – 6,23 proc. (911 430 głosów)