Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

Poseł Suwerennej Polski wbiegł na mównicę. Zbulwersowały go słowa o Funduszu Sprawiedliwości

Przez Pokój Prasowy26 stycznia, 20242 min odczytu

W Sejmie trwają rozmowy nt. Funduszu Sprawiedliwości, jednego ze sztampowych programów lidera Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry. Politycy aktualnej władzy mówią o nim wprost: dla dotychczasowej władzy była to „swoista kiełbasa wyborcza”. Nie dziwi się fakt, że na sali plenarnej jest gorąco.

– Ten fundusz, o którym mówimy, miał służyć pomocą ofiarom przestępstw. Natomiast politycy Solidarnej Polski (aktualnie Suwerennej Polski – red.) stworzyli z niego fundusz wyborczy – stwierdził Marcin Skonieczka, poseł Polski 2050.

Jeszcze zanim wszedł na mównicę wicemarszałek Piotr Zgorzelski musiał upominać o spokój część sali zajmowaną przez Zjednoczoną Prawicę. – Ja to obserwowałem, bo byłem wójtem gminy wiejskiej. Wyglądało to w ten sposób, że przyjeżdżał poseł Solidarnej Polski spotykał się z OSP, z KGW, mówił, że dla swoich są środki. Wtajemniczeni mogli składać wnioski, a później za pośrednictwem… – kontynuował polityk.

Poseł Suwerennej Polski przerwał przemówienie

W tym momencie wykrzykując już z daleka przy mównicy znalazł się Mariusz Kałużny, poseł Suwerennej Polski. – Składał pan wniosek?! Pytam: składał pan wniosek?! – krzyczał machając ręką w kierunku Marcina Skoniecznego. – Składał pan wniosek! Dostał pieniądze! – ogłosił po chwili zwracając się do swoich klubowych kolegów.

Z zajmowanych przez nich ław poselskich rozległy się krzyki: „Kłamca! Kłamca!”. Upomniany przez wicemarszałka powtórzył to także w jego stronę. – Składał wniosek… – powiedział Piotrowi Zgorzelskiemu. – Panie pośle, czy mam pana w trybie natychmiastowych wykluczyć z obrad? – odpowiedział prowadzący obrady.

Poseł Suwerennej Polski odszedł od mównicy i kontynuował kłótnie z inną posłanką na środku sali plenarnej. – Jeszcze jedna taka pana wycieczka, a wykluczę pana z obrad – zapowiedział mu wicemarszałek.

Fundusz Sprawiedliwości wspierał kampanię wyborczą?

Poseł Polski 2050 Marcin Skonieczka powiedział z mównicy, że kiedy był wójtem gminy wiejskiej politycy Suwerennej Polski stworzyli z Funduszu Sprawiedliwości ośrodek finansowania kampanii wyborczej.

– To było tak zrobione, że pan poseł jeździł do wybranych organizacji, dostawały one informację o składaniu wniosków. Rzeczywiście, pośrednikiem była gmina – kontynuował przyznając rację po powrocie do głosu Marcin Skonieczny.

Dodał jednak, jak miało wyglądać wykorzystywanie funduszu w kampanii. – Pan poseł dzwonił potem do wybranych KGW., które dostały dotacje, do OSP, prosił o wieszanie banerów. To był mechanizm, który był wykorzystywany politycznie. W ten sposób nie powinno się dystrybuować środków publicznych jesteśmy – ocenił polityk.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.