Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Świat

Protesty kobiet w Moskwie. Putin zmienił taktykę, zadziałał bezzwłocznie

Przez Pokój Prasowy4 lutego, 20242 min odczytu

Protest żon zmobilizowanych żołnierzy, który Kreml ocenzurował, odbył się w sobotę w Moskwie. Jak czytamy, działanie takie miało prawdopodobnie na celu stłumienie ewentualnego odrodzenia się szerszego ruchu społecznego na rzecz rosyjskich żołnierzy i przeciwko reżimowi – pisze w niedzielę w raporcie Instytut Studiów nad Wojną.

Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przypomina, że pod koniec lat 80. i na początku 90. ubiegłego wieku radzieccy przywódcy doświadczyli na własnej skórze wpływu, jaki wywierały ruchy społeczne krewnych rosyjskich żołnierzy. W związku z tym Kreml prawdopodobnie zamierza zapobiegawczo cenzurować i dyskredytować podobne ruchy, zanim będą one mogły wywrzeć podobny wpływ.

Rosja: Protesty krewnych zmobilizowanych żołnierzy. Kreml nie pozostał bierny

Zdaniem ISW prezydent Rosji Władimir Putin mógł wyciągnąć wnioski z wcześniejszych niepowodzeń w całkowitym cenzurowaniu krewnych żołnierzy. Zmienił taktykę, stosując ograniczoną cenzurę i dyskredytację, aby powstrzymać te ruchy przed nabraniem impetu – wynika z analizy.

Amerykański think tank podkreśla też, że Kreml podwaja swoje wsparcie dla Iranu, czego wyrazem jest oświadczenie ministerstwa spraw zagranicznych Rosji z soboty, które potępiło przeprowadzone w piątek przez USA odwetowe ataki na cele wspieranych przez Iran bojówek w Iraku i Syrii.

Rosja vs. USA. Kreml gra kartą „prawa międzynarodowego”

ISW zwraca uwagę, że rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa określiła amerykańskie uderzenia jako „rażący akt amerykańsko-brytyjskiej agresji”, stwierdziła, że ukazują one „agresywny charakter polityki USA” i „całkowite lekceważenie prawa międzynarodowego„.

Zacharowa skrytykowała też Wielką Brytanię za udział w sobotnim ataku na cele Huti w Jemenie i oceniła, że Londyn „jeszcze nie odpowiedział” za swoją „determinację” we wspieraniu prowokacyjnej polityki USA.

Analitycy ISW podkreślają, że Rosja często powołuje się na prawo międzynarodowe, aby podważać legalne działania USA na Bliskim Wschodzie.

Czytaj Dalej

Spotkanie Duda-Trump. Jest reakcja Białego Domu

Gorąco w stolicy Gruzji. Siły specjalne rozpędzają demonstrantów

Nad bazą wojskową w Konstancy krążyły tajemnicze drony

Wiceadmirał z NATO ostrzega. Miliard osób w niebezpieczeństwie

Hakerzy wykradli poufne dane hiszpańskich służb. Mają żądania

Izrael chwali się sukcesem. Ważny dowódca Hezbollahu wyeliminowany

Putin o katastrofalnych konsekwencjach. Rozmawiał z irańskim przywódcą

Decyzja Zełenskiego ws. mobilizacji. Nowe zasady dotyczące poborowych

Skandal w Brukseli. Policja przerwała konferencję prawicy

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.