Resort środowiska zapowiedział w styczniu, że będzie lepiej chronił cenne lasy w Polsce i wprowadził moratorium na wycinkę w 10 kluczowych obszarach. Wyłączone z wycinek miały być Bieszczady, Puszcza Borecka, Puszcza Świętokrzyska, Puszcza Augustowska, Puszcza Knyszyńska, Puszcza Karpacka, Puszcza Romincka, Trójmiejski Park Krajobrazowy, a także okolice Iwonicza-Zdroju i Wrocławia.
Resort broni decyzji dot. ograniczenia wycinek
Wiceszef resortu klimatu potwierdził, że trwają prace nad modelem, który pozwoli chronić lasy w powyższych 10 lokalizacjach. Dorożała stwierdził jednak podczas posiedzenia komisji, że na wskazanych terenach nie zakazano działań pielęgnacyjnych i „innych użytkowań niż tylko użytkowanie rębne”.
Wiceminister dodał, że poziom realizacji założeń dotyczących pozyskania drewna wynosi ok. 84 proc.
„Będziemy wypracowywać model, który pozwoli chronić lasy dalej skutecznie w tych miejscach, a jednocześnie zabezpieczymy kwestie prowadzenia działalności gospodarczej” – powiedział Dorożała podczas posiedzenia komisji.
Ekolodzy alarmują, że wyrąb trwa
Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot poinformowała, że w cennych lasach w okolicy Iwonicza-Zdroju wycięto buki, jodły, brzozy, jarzęby, wiśnie ptasie i leszczyny. „Ślady świeżych prac gospodarczych widać na większości tego terenu” – donosi organizacja i dodaje, że rok temu w tym samym miejscu „zdemolowano” siedliska przyrodnicze i wycięto okazałe drzewa – w tym buki – w wieku 120-130 lat.
Na wycinkę drzew w obszarze, który miał został objęty moratorium, zwrócili uwagę mieszkańcy zaangażowani w działania na rzecz lokalnej przyrody. Według nich Lasy Państwowe zlekceważyły polecenie ministry klimatu i środowiska i kontynuują wycinkę drzew na terenie lasów uzdrowiskowych w okolicy Iwonicza-Zdroju.
W cennych lasach w okolicy Iwonicza-Zdroju wycięto buki, jodły, brzozy, jarzęby, wiśnie ptasie i leszczyny – alarmują ekolodzyMarek DybasEast News
„Zapraszamy na spacer. Każdy będzie mógł na własne oczy przekonać się, w jaki sposób Lasy Państwowe respektują moratorium i jak w praktyce realizowana jest wytyczna „odstąpienie od wszelkich prac i zabiegów”.
Strona społeczna domaga się przeprowadzenia kontroli i pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które przyczyniły się do ich zdaniem ewidentnych naruszeń.
„Wydarzenia”: Kontrowersyjna przycinka dębówPolsat News