Boom na rowery elektryczne trwa już od kilku dobrych lat. To dobry sposób, aby poruszać się po mieście, a nawet górskich terenach bez zanieczyszczania powietrza. Elektryczne dwa kółka to jednak wydatek (minimum kilku tysięcy złotych), na który wiele osób sobie nie może pozwolić. Wiele osób nie chce też rozstawać się ze swoim dotychczasowym rowerem.
Francuska firma proponuje „odpicowanie” roweru specjalnym zestawem umożliwiającym przemianę konwencjonalnego roweru w elektryczny.
Vebo to urządzenie francuskiej firmy z siedzibą w Nantes. Kompleksowy zestaw do elektryfikacji umożliwia przekształcenie tradycyjnego roweru w rower wspomagany elektrycznie (BEA). Cena sprzętu wynosi 470 euro.
Cały napęd mieści się w skrzynce instalowanej nad kierownicą. Według firmy Vebo, urządzenie to, odróżnieniu od innych podobnych mechanizmów, instaluje się w ciągu zaledwie jednej sekundy. Należy jednak mieć na uwadze, że przed pierwszym użyciem mechanizmu trzeba założyć specjalny uchwyt, a zamontowanie go zajmie ok. 10 minut.
Sprzęt nadaje się do wszystkich typów rowerów miejskich i waży tylko 2,8 kg. W tej wadze znajdziemy akumulator, silnik i całą elektronikę potrzebną do uruchomienia elektrycznej maszyny. Samo osprzęt można przenosić w plecaku lub przewozić w torbie na bagażniku roweru czy kierownicy.
Twórcy Vebo na podkreślają, że nowoczesny sprzęt nie generuje żadnych problemów i pozwala cieszyć się napędem bez emisji, kiedy jest to potrzebne.
Zestaw francuskiej firmy zawiera akumulator 250 Wh, który można w pełni naładować w 90 minut. Takie ładowanie zapewnia zasięg 30 km. Rower może poruszać się z maksymalną prędkością 25 km na godzinę.