Do strzelaniny doszło w szkole podstawowej Viertola w Vantaa, na przedmieściach stolicy Helsinek. Uczęszcza tam około 800 uczniów od pierwszej do dziewiątej klasy. Policja została wezwana o godzinie 9:08.
„Osoby postronne proszone są o pozostanie z daleka od okolicy szkoły i wszelkich pomieszczeń zamkniętych. Apelujemy o nieotwieranie drzwi osobom obcym” – podały służby w pilnym komunikacie, cytowanym przez agencję Reutera.
Finlandia. Strzelanina w szkole. Policja otoczyła gmach
Portal telewizji MTV Uutiset podaje, że na miejscu trwa wielka akcja służb. Wokół gmachu znajduje się wielu ciężko uzbrojonych funkcjonariuszy, a także karetki pogotowia.
– Według naszych informacji na terenie szkoły przebywają obecnie dzieci – mówi Tiia Palmen, dyrektor lokalnego Wydziału Spraw Wewnętrznych i Dochodzeń Kryminalnych.
Serwis przekazał ponadto, że najprawdopodobniej „poważne zagrożenie zostało zażegnane”.
Rodzice nie mogę odebrać dzieci. „Nie możemy nikogo wypuścić”
Placówka edukacyjna podzielona jest na dwa oddziały oddzielone od siebie o około 600 metrów – do strzelaniny miało dojść w jednym z nich. Zgodnie z zaleceniami mundurowych wszystkie osoby przebywają w pomieszczeniach zamkniętych.
– Nikogo nie wpuszczamy i pozostajemy na zajęciach. Nie chodzimy też na przerwę. Rodzice zjechali na miejsce, aby odebrać swoje dzieci, ale przez szparę w drzwiach powiedziałem im, że nie możemy nikogo wypuścić – mówi Jukka Kasurinen, wicedyrektor oddziału, w którym ma być bezpiecznie.
Według Kasurinena sytuacja w jego oddziale jest dość spokojna, jednak nie ma on żadnych informacji na temat sytuacji w sąsiedniej jednostce.
Więcej informacji wkrótce.