Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Superwilki przejmują watahy. Pasożyt robi z nimi coś dziwnego

Przez Pokój Prasowy6 lutego, 20243 min odczytu

Toxoplasmosa gondii to powszechny pasożyt, doskonale znany np. właścicielom kotów. Mikroorganizm jest w stanie rozmnażać się wyłącznie w organizmach kotowatych, ale jest w stanie zarażać niemal każde stałocieplne zwierzęta. W tym ludzi, u których wywołuje chorobę znaną jako toksoplazmoza, która zazwyczaj przebiega bezobjawowo, może jednak być śmiertelnie niebezpieczna dla płodów i ludzi o osłabionej odporności.

Pierwotniak ten ma wyjątkową cechę. Gdy trafia do organizmu nosiciela innego niż kot, jest w stanie wpływać na jego zachowanie. W wielu przypadkach zainfekowane zwierzę zaczyna podejmować zdecydowanie więcej ryzykownych działań. 

W przypadku gryzoni – myszy i szczury zaczynają aktywnie wyszukiwać miejsc, w których wyczuwają zapach kociego moczu. W przypadku szympansów i hien naukowcy zaobserwowali, że zainfekowane zwierzęta o wiele częściej padają ofiarą lampartów czy lwów. Zmiany w zachowaniu zwierząt są tak wielkie, że często porównuje się je do zombie. 

Wpływ pasożyta na zwierzęta inne niż gryzonie był jednak jak dotąd słabo zbadany. Najnowsze badanie, w którym naukowcy przeanalizowali dane o zachowaniu wilków zbierane przez 26 lat wskazuje jednak, że T. gondii może mieć ogromny wpływ także na najważniejsze drapieżniki Eurazji i Ameryki.



Zdjęcie


Według naukowców pasożyty wywołujące toksoplazmozę mogą mieć ogromny wpływ na zachowanie wilków /123RF/PICSEL

Według naukowców pasożyty wywołujące toksoplazmozę mogą mieć ogromny wpływ na zachowanie wilków
/123RF/PICSEL

Naukowcy z Parku Narodowego Yellowstone porównali archiwalne dane o zachowaniu wilków i dynamice wilczych watah z wynikami analizy krwi pobranej od 229 zwierząt. Wyniki są bardzo zaskakujące. Okazuje się, że zwierzęta, w których organizmach wykryto pasożyta Toxoplasma gondii 46 razy częściej stają się przewodnikami stada niż wilki, które pasożyta nie mają. 


  • To może być kluczowy rok dla wilków w UE. Kłopot przez kucyka von der Leyen

Terytoria wilków zamieszkujących Park Narodowy Yellowstone zamieszkują rewiry, które często pokrywają się z terytoriami mieszkających w tym samym parku pum. Wielkie, dzikie koty są nosicielami T. gondii, a oba gatunki polują na te same zwierzęta, w tym łosie, jelenie i bizony. Naukowcy podejrzewają, że wilki mogą zarażać się „kocim” wirusem, jedząc martwe pumy lub ich odchody. 

Zespół pod kierunkiem biologów Kiry Cassidy i Connora Meyera wykazał, że tak zainfekowane wilki zaczynają zachowywać się… inaczej. Wilki działające pod wpływem pasożyta aż 11-krotnie częściej opuszczały swoje watahy, by udać się na nowe terytoria.

Jednak te z wilków, które pozostały w swoich watahach bardzo często stawały na ich czele. Badacze spekulują, że pasożyt może zwiększać produkcję testosteronu w organizmie wilka, co z kolei zwiększa jego poziom agresji. To sprawia z kolei, że wilk może łatwiej zająć dominującą pozycję w grupie. 

Co z kolei jest bardzo korzystne dla samego pasożyta. Po pierwsze, zakażenie T. gondii może być przekazywane na potomstwo, a zazwyczaj przywódca stada jest jedynym wilkiem, który się rozmnaża. A po drugie, wilk-przewodnik odpowiada za wiele kluczowych decyzji podejmowanych przez całą watahę, na przykład to, gdzie się przemieszczać czy na jakie ofiary polować. 

„Jeśli przewodnik stada jest zarażony T. gondii i wykazuje zmiany behawioralne, może wpłynąć na dynamikę całego stada. Wywoływane przez pasożyta zachowania jednego wilka mogą wpłynąć na wszystkie zwierzęta w grupie” – piszą autorzy badania w czasopiśmie „Communications Biology”. 

Jeśli więc na przykład przewodnik stada prowadzi całą grupę w obszary, na których wyczuwa obecność kuguarów, cała wataha staje się bardziej narażona na infekcję pierwotniakiem. 

„Uwzględnienie skutków infekcji pasożytniczych będzie kluczowe dla zrozumienia procesów w ekosystemach” – piszą badacze. Słowem – maleńki pasożyt jest w stanie zmieniać to, w jaki sposób funkcjonuje cały ekosystem. A wilki są dla nich po prostu wygodnymi środkami transportu. 

Czytaj Dalej

Pożar w sortowni odpadów w Przemyślu. Płoną tysiące ton śmieci

Rozpoczęły tradycyjne spacery. Kierowcy muszą ustąpić im miejsca

Dziki indyk zaatakował dom opieki. Kanadyjczycy byli w szoku

Ruszyło koszenie traw. I ruszył spór o nie. Czy ma to sens i pomaga trawie?

Dotychczasowe wysiłki na nic. Wieloryby znikają. Musi ruszyć nowy program

Właśnie tu jest najczystsze powietrze na Ziemi. Dlaczego? Uchylono rąbka tajemnicy

„Żelazne drogi” w polskich górach. Mamy łańcuchy, ale nie via ferraty

Uważaliśmy je za najłagodniejsze „małpy miłości”. A tu takie zaskoczenie

Kosztowny dodatek do paszy ma ograniczać emisje krów. Naukowcy ostrzegają

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.