Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

Szwedzki oficer przestrzega kraje NATO. „Rosjanie odrobili pracę domową”

Przez Pokój Prasowy2 kwietnia, 20242 min odczytu

Obecnie aż dziewięć z dziesięciu krajów mających dostęp do Morza Bałtyckiego należy do NATO. Taka sytuacja ma miejsce od momentu, kiedy w marcu tego roku do Sojuszu Północnoatlantyckiego oficjalnie dołączyła Szwecja.

Szwedzki wojskowy o Rosjanach na Bałtyku: Nie można stracić czujności

Komandor porucznik Erik Ahlqvis, szef działu operacyjnego 1 Flotylli Okrętów Podwodnych Szwecji w rozmowie z PAP w kontekście Morza Bałtyckiego przestrzega jednak sojuszników przed stratą czujności. Podkreśla, że dziesiąty kraj z dostępem do tego akwenu, czyliRosja cały czas stanowi zagrożenie. Co prawda Rosjanie mają zachowywać „względną ostrożność” w swoich działaniach na Bałtyku, ale wskazał jednocześnie, że rosyjska marynarka wojenna regularnie prowadzi tam ćwiczenia. Wśród manewrów są także te polegające, które wzmacniają rosyjskie zdolności w wykorzystaniu okrętów podwodnych.

– Rosjanie odrobili pracę domową. Mają nowoczesną technologię i zaawansowane systemy. Dlatego my, jako członkowie NATO, też musimy stale się rozwijać i na bieżąco monitorować ich działania – powiedział Ahlqvis.

Jednocześnie podkreślił, że najważniejszym zadaniem NATO na Bałtyku nie jest eskalacja napięcia, ale odstraszanie poprzez zaznaczanie swojej obecności. Zadaniem m.in. Szwecji ma być w tym kontekście kontrola działań Rosjan i bycie przygotowanym do ewentualnej odpowiedzi.

„500 lat doświadczenia w pływaniu po Bałtyku”

Komandor pytany o możliwości szwedzkiej floty podkreślił, że okręty podwodne stanowią o sile szwedzkiej marynarki. – Nie wiadomo, gdzie są, niezwykle trudno jest je wykryć. Pozostają ukryte pod wodą i to one są dla wroga potencjalnym zagrożeniem – wskazał.

Zaznaczył też, że Szwecja wnosi do Sojuszu Północnoatlantyckiego wiedzę o Morzu Bałtyckim, w tym także kluczowe dla zdolności okrętów podwodnych informacje o zasoleniu poszczególnych obszarów tego akwenu.

– Szwedzka marynarka ma 500 lat doświadczenia w pływaniu po Bałtyku. Znamy te wody, dysponujemy nowoczesną technologią, łodziami podwodnymi, korwetami i umiejętnościami w operowaniu w strefie przybrzeżnej – przekonuje Ahlqvis w rozmowie z PAP. – Teraz wokół Bałtyku mamy przyjaciół, na których zawsze możemy liczyć. W razie potrzeby pomogą nam, a my im. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – dodaje.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.