Sytuacja jest zgoła niecodzienna, bowiem mówimy o dosłownie jednym włosie, który zachował się przy ogrodzeniu plantacji. Jawajczyk, który go znalazł, twierdził, że należał do tajemniczego i podobnego do tygrysa zwierzęcia, które forsowało płot. Zwierzę zostawiło odciski łap i pazurów oraz ten właśnie jeden włos. Przez długi czas trwały jego badania, a wyniki zaskakują.
Sekwencję genu mitochondrialnego DNA cytochromu b domniemanego włosa tygrysa jawajskiego porównano z sekwencją z wypchanego okazu tygrysa jawajskiego w Museum Zoologicum Bogoriense, zebranego w 1930 roku. Naukowcy porównali też próbkę z sierścią kilku innych podgatunków tygrysa i lamparta jawajskiego.
Mityczny tygrys jawajski sfotografowany w 1938 roku. Zwierzę uznano już za wymarłeAndries HoogerwerfWikimedia
Wiele podgatunków tygrysa wymarło
Warto bowiem pamiętać, że tygrys tworzy na kontynencie azjatyckim kilka bardzo różniących się od siebie podgatunków. Dysproporcje w rozmiarach bywają ogromne, bo największy podgatunek, jakim jest tygrys syberyjski (żyjący dotąd na rosyjskim Dalekim Wschodzie i może w Mandżurii oraz Korei) waży przeszło 200 kg, a najmniejszy tygrys sumatrzański – nawet niespełna 100 kg. Poza nimi wciąż żyją w Azji: tygrys bengalski, tygrys malajski i tygrys indochiński.
Tygrys czy słoń mogą sprawić problemy. Czy znasz zwierzęta Azji?
Tygrys jawajski był zbliżony rozmiarami do tygrysa sumatrzańskiego, czyli najmniejszego z istniejących podgatunków. Tygrys balijski był jeszcze od nich mniejszy. Kiedyś pospolity na Jawie, wielki kot stał się rzadki już w latach trzydziestych. To zapewne wtedy wycofał się w niedostępne części lasów i gór Jawy, których wraz z przeludnieniem tej indonezyjskiej wyspy i rozwojem rolnictwa było coraz mniej.
W latach siedemdziesiątych drapieżniki spotykane były już wyłącznie na stokach Meru Betiri na południu wyspy. Zniknął jednak i stamtąd. Ostatnie osobniki widywano w 1976 roku, a od lat osiemdziesiątych poszukiwania tygrysa jawajskiego nie dały rezultatu.
W 2008 roku został oficjalnie uznany za zwierzę wymarłe.
To, co wydarzyło się w Cipendeuy jest zatem dużą sensacją, zwłaszcza że nie mamy do czynienia jedynie z opowieściami i zeznaniami człowieka, który tygrysa jakoby widział. Jest jeszcze ten badany włos. Okazało się bowiem, że może on należeć do wymarłego podgatunku wielkiego kota Jawy.
Odnalezienie żywego tygrysa jawajskiego byłoby wielkim wydarzeniem. Tu: tygrys sumatrzańskiAfriadi Hikmal/NurPhotoGetty Images
To może być włos tygrysa jawajskiego
Jak podaje Uniwersytet w Cambridge, wyniki wykazały, że przypuszczalna próbka sierści tygrysa jawajskiego należy do tej samej grupy, co okaz muzealny tygrysa jawajskiego, ale różni się od innych podgatunków tygrysa i lamparta jawajskiego. To są wstrząsające badania, bo jeżeli rzeczywiście plantację odwiedził tygrys i zostawił ten włos, to znaczy że tygrys jawajski mógł przetrwać na wyspie.
Indonezja już zareagowała i zamierza zorganizować niezwłocznie wyprawę poszukiwawczą, aby odnaleźć tego kota. Zarazem WWF Indonesia’s Forest and Wildlife Program wyraziła zaniepokojenie wydostaniem się tych informacji do opinii publicznej, gdyż na poszukiwanie cennego zwierzęcia mogą teraz wyruszyć kłusownicy. Wyprawa naukowa musi być szybsza.
Algorytm wyśledzi tygrysa. Brytyjscy naukowcy walczą z nielegalnym handlemAFP