W piątek Malar opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym opisała, na czym polegała przewaga Ukrainy na początku wojny. „Nasz sztab działał znacznie wydajniej niż sztab wroga. Nasze operacje specjalne były lepiej zaplanowane. Wojskowa biurokracja była znacznie prostsza niż u wroga” – podkreśliła.
„Jednak nie tylko my zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Wróg także” – zaznaczyła dalej. Wskazała również, że gdyby obie armie porównać czysto matematycznie, to Ukraina „nie powinna już istnieć jako państwo”.
Wojna w Ukrainie. „Rosjanie zaczęli się od nas uczyć”
„Wyzwoliliśmy wiele terytoriów i całkiem pewnie utrzymujemy obronę. I wrogowie zaczęli się od nas uczyć” – napisała.
Zdaniem Malar Rosjanie zapożyczyli specyfikę działania sztabu, która w przeszłości dawała Ukraińcom przewagę.
„Zaczęli kopiować decyzje wojskowe i optymalizować proces decyzyjny. I pomimo tego, że atakują potężnie, wykorzystują nasze pomysły militarne nawet do rozmieszczania jednostek” – oceniła.
Malar podsumowała, że proces kopiowania dobrych rozwiązań jest nieunikniony. „Czas gra na naszą niekorzyść. Czy jest z tego wyjście? Było i rok temu. Pomóc nam z bronią i obroną przeciwlotniczą, abyśmy zyskali przewagę i wyzwoli nasze terytorium” – napisała.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!