„Dwuletni puszczyk wpadł do komina i przewodem kominowym zleciał aż na sam dół” – przekazało Nadleśnictwo Łopuchówko (woj. wielkopolskie) w mediach społecznościowych.
„Do zakręconego lotnika wezwano leśników, którzy bezpiecznie go wyciągnęli” – dodano.
Wielkopolska. Sowa wpadła do komina. Potrzebna była interwencja służb
Zwierzę zostało zbadane i zaobrączkowane. Leśnicy ustalili, że sowa wykluła się w poprzednim roku, więc jest jeszcze niedoświadczona.
„Może stąd jej wizyta w kominku?” – zasugerowano we wpisie. „Na szczęście była w dobrej kondycji” – dodano.
Puszczyk został ostatecznie wypuszczony na wolność.
Lasy Państwowe. Puszczyk to pospolity w Polsce gatunek sowy
„Puszczyk to nasza najpospolitsza sowa, lęgnąca się nawet w większych zadrzewieniach, w których znajdzie odpowiednią dziuplę lub niszę w pniu drzewa” – przekazano w mediach społecznościowych Lasów Państwowych.
Zbliża się czas wzmożonej aktywności głosowej tych ptaków, co ma związek z ich okresem godowym. Gdzieniegdzie można usłyszeć ich pohukiwania. Przy lżejszych zimach na świat mogą przychodzić już pierwsze młode puszczyki.