W badaniu przeprowadzonym przez firmę Shopfully, którego wyniki przedstawia „Rzeczpospolita”, aż 49,8 proc. Polaków zadeklarowało, że w tym roku będzie bardziej oszczędzać na świątecznych wydatkach, czyli np. na zakupach, prezentach, czy wyjazdach.
Polacy oszczędzają na żywności i alkoholu
36,6 proc. w tej grupie zamierza zmniejszyć wydatki na wszystkie kategorie, ale nieznacznie. 23,2 proc. chce mniej wydać na żywność, a 23 proc. na alkohol. Stosunkowo nieliczna grupa, bo 16,5 proc. respondentów zadeklarowało oszczędzanie na prezentach.
– Rosnące koszty życia, utrzymująca się presja inflacyjna oraz podwyżki cen produktów codziennych i sezonowych powodują, że wielu konsumentów stara się racjonalizować wydatki, także te świąteczne. Święta pozostają ważnym wydarzeniem, jednak Polacy coraz częściej kontrolują budżet i szukają oszczędności – czy to poprzez tańsze prezenty, rezygnację z części zakupów, czy większą selektywność ofert – komentuje wyniki badania Robert Biegaj z Shopfully, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.
W jego ocenie wyniki wpisują się w szerszy trend ostrożniejszego podejścia do finansów, obserwowany w ostatnich miesiącach w badaniach konsumenckich. – Jednocześnie znacząca grupa osób, która nie zamierza ograniczać świątecznego budżetu, pokazuje, że dla wielu Polaków święta pozostają priorytetem, a poziom wydatków traktowany jest jako element tradycji i jakości rodzinnego czasu – podkreśla Biegaj.
Alkohol przestał być modny?
Ostrożne podejście Polaków do wydatków odczuwa branża alkoholowa. – Odczuwamy pogorszenie koniunktury. Np. przez wiele lat październik i listopad były dobrym sezonem prezentowym. Firmy zamawiały wtedy wino dla swoich klientów. W tym roku rynek stoi. Nie najlepiej ma się też sprzedaż w sklepach, ale za to rośnie rynek gastronomiczny – podkreśla w komentarzu dla gazety Paweł Gąsiorek, prezes Domu Wina.
Gąsiorek zwraca uwagę na istotny czynnik, jakim jest zmiana pokoleniowa. Dla obecnych 20-30-latków alkohol nie jest modny, co może mieć związek m.in. ze zdrowym stylem życia, bądź sięganiem po inne używki niż alkohol.