„Weto ws. tabletki dzień po. Taki prezent od Prezydenta na święta” – napisał w mediach społecznościowych Szymon Hołownia zaraz po ogłoszeniu decyzji prezydenta. Do wpisu dołączył pismo, które otrzymał od Andrzeja Dudy. Wraz z pismem prezydent przesłał marszałkowi „umotywowany wniosek o ponowne rozpatrzenie tej ustawy przez Sejm Rzeczypospolitej Polski”.
Tabletka „dzień po”. „Najbardziej restrykcyjny dostęp w Europie”
Oficjalny profil Konfederacji w serwisie X (dawniej Twitter – red.) odpowiedział na wpis marszałka Sejmu: Dobra wiadomość. W podobnym tonie wypowiedział się poseł ugrupowania Krystian Kamiński. „Znakomity prezent” – napisał.
Europoseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza napisał, że dzięki decyzji Dudy Polska ma obok Turcji, Serbii i Węgier „najbardziej restrykcyjny dostęp do tabletki 'dzień po’ w Europie”. „#RadykałDuda” – dodał.
Tabletka „dzień po”. „I tak to wprowadzimy”
„Spokojnie, Minister Leszczyna wie, jak poradzić sobie i z tą przeszkodą. Szkoda tylko, że Prezydent znowu jest przeciw Polkom” – napisała wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer.
„Zabobon i konserwatywna ideologia wygrały z nauką i prawami kobiet. Na chwilę” – stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dodała, że wprowadzenie tabletki „dzień po” to wyborcza obietnicy złożona Polkom przez Lewicę.
„I tak to wprowadzimy. Na szczęście to ostatnie miesiące prezydentury Andrzeja Dudy” – napisała.
Prezydencka minister Małgorzata Paprocka tłumacząc decyzję Andrzeja Dudy przekazała, że gdyby przepisy dot. tabletki „dzień po” wróciły do Sejmu w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to decyzja prezydenta będzie inna.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!