Indie rozpaliły się w poszukiwaniu kierowcy, który potrącił i zabił młodego tygrysa bengalskiego podczas nocnego rajdu niedaleko Mysore. Samiec oznaczony jako T6 był w tej okolicy często widywany. Nie przeżył zderzenia z samochodem, którego kierowca przerażony porzucił pojazd i uciekł. Właścicielkę już udało się namierzyć, ale to nie ona prowadziła.