Prezydent Serbii przyznał, że wojna w Ukrainie była jednym z tematów poruszanych podczas spotkania w Belgradzie z premierem Bawarii Markusem Soederem.
– Zatrzymanie rosyjskiej armii na lądzie nie jest łatwym zadaniem. Alternatywą jest to, żeby przy pomocy Chin i USA osiągnąć trwały rozejm, jeśli pokój jest niemożliwy – ocenił Vuczić. – Byłoby to naprawdę wielką ulgą dla świata – dodał.
Ukraina a Rosja. Prezydent Serbii o dwóch scenariuszach
Aleksandar Vuczić ocenił, że „świat ma do wyboru dwa scenariusze: konflikt światowych mocarstw, który doprowadzi do III wojny światowej, lub zawieszenie broni w Ukrainie”.
Serbski przywódca podkreślił, że „zmierzanie w stronę wojny nie przyniosłoby korzyści nikomu”. – Dotknęłoby to także Serbii, we wszystkich sferach. Naprawdę musimy być gotowi na jedno lub drugie rozwiązanie, do których szybko się zbliżamy – oświadczył Vuczić.
Chociaż Serbia jest kandydatem do członkostwa w Unii Europejskiej oraz potępiła na arenie międzynarodowej rosyjską agresję, kraj ten nie przystąpił do sankcji nakładanych na Rosję przez UE.
Rosja się nie zatrzyma. Estoński wywiad o widmie nowego konfliktu
Powołując się na rozmówców ze służb wywiadowczych Estonii, amerykański magazyn „Foreign Policy” podkreślono, że Rosja przygotowuje się do kolejnej wojny. Według magazynu, „Kreml przewiduje konflikt z NATO w perspektywie dekady„.
Zdaniem Kaupo Rosina, dyrektora generalnego estońskiego wywiadu zagranicznego, rosyjscy wojskowi wyciągnęli wnioski z błędów popełnionych w początkowych fazach wojny i dostosowują się do nowych warunków z niespotykaną dotąd szybkością.
Dalej podkreślono, że „Rosja przestawiła swoją gospodarkę na tryb wojenny, napędzając produkcję obronną i wzrost gospodarczy pomimo międzynarodowych sankcji”. Co więcej estoński wywiad przewiduje podwojenie przez Moskwę liczby wojskowych w porównaniu z liczbą żołnierzy stacjonujących na zachodzie kraju bezpośrednio przed tym, jak rozpoczęto pełnoskalową inwazję na Ukrainę.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!